Ciepły, sycący posiłek potrafi zmienić dzień na szlaku. Szczególnie wtedy, gdy pogoda nie rozpieszcza, a przed Tobą jeszcze kawał drogi. Liofilizowane dania Real Turmat to świetne rozwiązanie dla każdego, kto chce jeść dobrze, a jednocześnie lekko i szybko. Ale żeby zjeść je w terenie, potrzebujesz kilku podstawowych akcesoriów. Co warto mieć pod ręką? Sprawdź naszą listę.

Woda – najważniejszy składnik

Każde danie Real Turmat wymaga tylko jednej rzeczy – gorącej wody. Zazwyczaj potrzeba około 300–400 ml, w zależności od dania. W górach możesz skorzystać z wody ze strumienia, jeziora czy topniejącego śniegu – ale pamiętaj, by ją wcześniej przefiltrować i zagotować. Czysta woda to podstawa!

Kuchenka turystyczna – Twoje mobilne ognisko

Lekka, kompaktowa kuchenka gazowa to absolutna podstawa. Pozwoli Ci zagotować wodę w kilka minut – nawet przy wietrze czy mrozie. Wybierz model, który pasuje do Twojego stylu podróżowania – minimalistyczny, ultralekki albo bardziej zintegrowany z naczyniem. Ważne, by był niezawodny i szybki.

Kartusz z gazem – bez niego nie ma gotowania

Bez paliwa nawet najlepsza kuchenka nic nie zdziała. W zależności od długości wyjazdu, wybierz odpowiedni rozmiar kartusza (100 g, 230 g, 450 g).
 Na weekendowy wypad zwykle wystarczy ten średni. Zawsze warto mieć zapas – szczególnie zimą, gdy zużycie gazu rośnie.

Garnek lub kubek do gotowania

Nie potrzebujesz dużego zestawu garnków. Wystarczy jeden kompaktowy kubek lub mały garnek z pokrywką – najlepiej z lekkiego, dobrze przewodzącego ciepło materiału.
 Warto, by pasował do Twojej kuchenki i zmieścił się razem z nią w jednym zestawie.

Długa łyżka – komfort jedzenia

Brzmi banalnie, ale jeśli kiedykolwiek próbowałeś jeść liofilizat zwykłą łyżeczką, to wiesz, jak kończy się grzebanie ręką w opakowaniu.
Długa łyżka to wygoda i higiena. Fajną opcją jest też łyżkowidelec (spork) – połączenie łyżki z widelcem - podwójna funkcjonalność i oszczędność miejsca. Wybierz wersję, która będzie dla Ciebie najbardziej praktyczna. Możesz też przetestować nasz łyżkowidelec zaprojektowany specjalnie z myślą o opakowaniach Real Turmat –  odpowiednio długi, by wygodnie zjeść do ostatniego kęsa, bez brudzenia palców i bez stresu.

Pokrowiec termiczny (opcjonalnie, ale warto)

Po zalaniu posiłku gorącą wodą warto odczekać 8–10 minut. W tym czasie danie „dochodzi” – i niestety może szybko ostygnąć, szczególnie w zimnych warunkach.
 Pokrowiec termiczny pomaga utrzymać temperaturę i skraca czas oczekiwania. Możesz kupić gotowy lub zrobić własny z maty izolacyjnej i taśmy.

Torebka na śmieci – zostaw miejsce lepszym, niż je zastałeś

Puste opakowanie po Real Turmat nie zajmuje wiele miejsca, ale warto mieć osobny worek na zużyte opakowania i inne śmieci.
Zasada Leave No Trace to nie tylko etyka, ale i szacunek do miejsca, które odwiedzasz.

Bonus: zapalniczka lub krzesiwo

Wydaje się oczywiste, ale… zdarza się zapomnieć. Zawsze miej przy sobie zapalniczkę lub krzesiwo – najlepiej jedno z nich jako zapas.
Niektóre kuchenki mają zintegrowaną iskrę, ale nie warto ryzykować. Ogień to życie – i ciepły obiad.

Podsumowanie

Przygotowywanie liofilizowanych posiłków w terenie jest proste – jeśli masz odpowiedni zestaw. To tylko kilka lekkich, niezawodnych elementów, które warto spakować do plecaka.
Z nimi możesz cieszyć się ciepłym, pysznym posiłkiem gdziekolwiek jesteś – na szczycie, w lesie czy na zimowym biwaku.